Aby wyświetlić tę zawartość zainstaluj lub zaktualizuj odtwarzacz Flash Player.

Janusz Szostak (red.), Dawno temu w Sochaczewie, Sochaczew 2011

Dawno_temu_w_SochaczewiePamięć jest jak studnia bez dna, z której wciąż udaje się wydobywać niezwykłe histo­rie ludzi i miejsc, w których przyszło im żyć. {nomultithumb}

Jak zwykle, znaczna część książki powstała przy współudziale czytelników Expressu Sochaczewskiego, którzy nadsyłali do redakcji tygodnika wspomnienia o wydarzeniach z ich życia i o swoich bliskich. W książce znajdują się także wspomnienia o ludziach niezwykłych - bohaterskim księdzu Franciszku Cudnym, Krystynie Skarbek - na podstawie biografii której, Ian Fleming zbudował historię Jamesa Bonda, czy opowieść o Henryku Szyryngu, wirtu­ozie skrzypiec urodzonym w Żelazowej Woli. Wspominamy też posterunkowego policji Piotra Walczaka zamordowanego przez bandytów w 1929 roku. Przedstawiamy także historię Helmuta Brauera - niemieckiego pastora, który latem 1940 roku fotografował Sochaczew. Znaczną część książki zajmą wspomnienia o sochaczewskim sporcie i o ludziach z nim związanych. Dziś, niekiedy niesłusznie zapomnianych, a którzy przed laty dostarczali kibicom wielu sportowych wrażeń” (ze wstępu Janusza Szostaka). Redaktor wydania uczciwie podkreśla „że książka ta nie ma ambicji historycznych (…) to tylko zapis subiektywnych wspomnień. Dlatego może się zdarzyć, że pewne fakty zapisały się inaczej w pamięci autorów niż czytelników”. Czasami rzeczywiście tak jest.

s. 132, oprawa miękka, biało-czarne ilustracje {nomultithumb}