Aby wyświetlić tę zawartość zainstaluj lub zaktualizuj odtwarzacz Flash Player.
„Ten intrygujący tytuł wspomnień z lat dziecinnych ma swoje ważne przyczyny. Po pierwsze, jest to rozmowa dwóch przyjaciół, którzy spotykają się po siedemnastu latach rozłąki. {nomultithumb}
Czas na opowiadanie jest ograniczony, a rozmowa zostaje przerwana trzęsieniem ziemi... Na jednym z większych wzniesień w Marano Equo, przy placu Montanavero, stoi kościół i dom proboszcza. Tam, przy kościele górującym nad miasteczkiem, rozpoczęła się rozmowa - niedokończona...Szerszym tematem rozmowy były czasy przeszłe - najazd Niemiec i Rosji na Polskę w 1939 r. i gehenna narodu polskiego. Osoby ukazane w opowiadaniu noszą autentyczne imiona i nazwiska. Wiele spośród nich jeszcze żyje. Podane fakty są prawdziwe, oparte na własnych przeżyciach, które mocno zapadły w mojej świadomości. Wybuch wojny, pierwsze bombardowanie, reakcje ludzi, pierwsze „spotkanie" z najeźdźcą i pierwsza masowa zagłada bezbronnych żołnierzy polskich, obrońców Ojczyzny: żołnierzy Batalionów Obrony Narodowej z Bydgoszczy – jeńców wojennych z obozu w Boryszewie – to autentyczne wydarzenia, które swoją okropnością przerażają po dzień dzisiejszy” (z słowa wstępnego autora).
s. 72, oprawa miękka lakierowana, biało-czarne i kolorowe ilustracje {nomultithumb}
© 2011 bkwiatkowski.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zdjęć i treści zawartych na stronie bez zgody autora i innych właścicieli praw autorskich zabronione.
Projekt i realizacja PanartFOTO.