Aby wyświetlić tę zawartość zainstaluj lub zaktualizuj odtwarzacz Flash Player.

Bogdan Pokropiński, Powiatowa Kolej Sochaczewska, Warszawa (bez roku wydania)

Powiatowa_Kolej_SochaczewskaSochaczew, miasto leżące na prawym brzegu Bzury, podczas pierwszej wojny światowej, od grudnia 1914 do lipca 1915 roku, był terenem zaciętych walk pozycyjnych między armiami rosyjską i niemiecką, kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk. {nomultithumb}

Miasto zostało zniszczone w znacznym stopniu, a większość mieszkańców opuściła swoje zburzone domy. Wojna zniszczyła również jego okolice, pozbawiając wielu ludzi dachu nad głową. Po odzyskaniu niepodległości, w 1918 roku, natychmiast pojawił się problem od­budowy Sochaczewa i całego powiatu. Władze powiatowe reprezentował Sejmik Powiatowy, zwany też Sejmikiem Sochaczewskim. Przy nim właśnie powstało Biuro Odbudowy Powiatu Sochaczewskiego, kierowa­ne przez inżyniera Michalskiego. W owym czasie najbardziej rozpowszechnionym i najtańszym materiałem budow­lanym było drewno, przeto chcąc szybko odbudować zniszczenia wojenne i ożywić gospodarczo cały region, Sejmik na posiedzeniu 19 kwietnia 1919 roku podjął decyzję o budowie kolei wąskotorowej z Sochaczewa do pobliskiej Puszczy Kampinoskiej. Miała to być kolej konna, wzdłuż Bzury, przez Chodaków i Tułowice. Ustanowiono Komisję Drogową, w skład której weszli: Jakub Jakubowski, Aleksander Radosz i Antoni Ciołkowski, mającą czuwać nad przebiegiem budowy linii. Budowa kolei była jednak kosztowna, a kasa powiatowa pusta, zaciągnięto więc pożyczkę ze skarbu państwa. Dążąc do zmniejszenia kosztów budowy niezbędne materiały kupowano po przystępnych cenach z rozbieranych polowych kolejek wąsko­torowych. Kolejki polowe, budowane podczas pierwszej wojny przez walczące armie rosyjską, niemiecką i austriacką (łącznie około 8300 km), po roku 1918 przeszły w gestię Ministerstwa Kolei Żelaznych. Część tych linii (423 km) postanowiono rozebrać i sprzedać. Sejmik Sochaczewski skorzystał z tej okazji zakupując tanie materiały oraz tabor. Jednocześnie rozebrano istniejące tory po kolejce polowej Kamion-Ruszki, która służyła wojskom niemieckim do budowy szosy z Ruszków do Wyszogrodu. Zakupione materiały przeładowywano z wagonów normalnotorowych na stacji w Sochaczewie i gromadzono na placu w pobliżu stacji kolei normalnotorowe!”. Książka opowiada o narodzinach pomysłu, budowie, obiektach kolejowych, taborze sochaczewskiej kolei wąskotorowej.

s. 40, oprawa miękka, biało-czarne ilustracje {nomultithumb}